sobota, 28 grudnia 2013

Zimowe łatanie dziur :--)))

Nadchodzi wielkim krokiem zima, choć jeszcze daleko i jej nie widać, postanowiłem zabezpieczyć nasz domek przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, okna zabite dechami, mam nadzieję że na wiosnę zastąpią je piękne okna. Wycena już w zasadzie gotowa, ale czekamy na wiosnę !!! :--)))) Do tego wolnym czasem postanowiłem sprawić sobie drabinę z odpadów po budowie i natrafiłem na niespodziankę w kominie pozostawioną przez murarzy, wpadła im do środka łata długości około 5 metrów trochę będę musiał się namęczyć żeby ją usunąć teraz przez te małą dziurkę.






sobota, 14 grudnia 2013

Kanalizacja wewnętrzna

Kanalizacja wewnętrzna - niby prosta rzecz a jak że ważna, coś nie tak i można narobić sobie w przyszłości wiele problemów, moja kanalizacja wydaję się być w porządku zachowane są spadki a nie ma nic przyjemniejszego na tak zimne dni w sielance w surowym stanie, jak zabranie się za taką pracę, wszystko wydawało się być piękne i proste ale już na samym początku kiedy wykuwaliśmy dziurę na rurę wylotową czar prysł, przekłuć się przez warstwę bloczków murowanych czołem okazało się nie lada gratką, ale w końcu się udało, szło jak z płatka, wiadomo że plan a rzeczywistość to dwa światy, więc kanalizacja w naszym domu, jak praktycznie w każdym została nieco zmodyfikowana, bo po co miałaby być wyciągana aż do korytarza a później pełno rurek łączeniowych ze spadkami, pełno podkopów czy kłucia w ścianach, po  dłuższym przemyślanym namyśle puściliśmy ją wzdłuż ściany wylotowej, z uwagi na brak jeszcze ścianek działowych było to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ, przekuwaliśmy tylko jedną ścianę dodatkowo. Czas wykonania: 6h we dwóch. Ale jak to bywa na budowie po zasypaniu okazało się że nie wstawiliśmy jednej rurki do odpływu z wanny w łazience, ale to już tylko 15 minut dodatkowej roboty. Polecam każdemu samemu ułożyć te kanalizację ponieważ można zaoszczędzić ok. 300 - 400 zł, tyle przewidywalnie wołali za tę usługę hydraulicy. Koszt materiałów u mnie wyniósł 400zł, choć wiele kolanek miałem swoich w zapasie.

A na koniec standardowo kilka fotek z realizacji prac :--)))