Właśnie uznałem że nadszedł czas by ocieplić ściany fundamentowe oraz zabezpieczyć je przed wilgocią zanim nadejdzie zima, z początku myślałem że całe ściany ocieplę styrodurem xps, ale kiedy dowiedziałem się jaka jest cena, pomyślałem że mam go daleko gdzieś, za takie pieniądze 35zł jedna płyta, to jest nie do przyjęcia ponieważ założyłem z małżonką że nie wyniesie nas to więcej niż 1400 zł i będę się chciał w tym przedziale zmieścić, zaznaczam że mam gratis 12 worków kleju oraz siatka na większą połowę domu, mam nadzieję że z tamtej kwoty jeszcze coś zostanie. Postanowiłem ocieplić zwykłym utwardzanym styropianem rozm 8 cena 41coś zł/paczka w której jest 7 płyt, na to daję siatkę zaciągniętą klejem, pojedynczo, albo podwójnie, nie wiem jeszcze, choć zaciągnąłem już kawałek, i uznałem że raz chyba wystarczy. Później mam zamiar pomalować to papą w płynie (dysperbit) i na to folia kubełkowa. Myślę że taka izolacja wystarczy, i nie wydaje mi się by ten okropnie drogi styropian był lepszy od takiej izolacji.
W środku ściany pomalowane abizolem, (zużycie 3 wiaderka, cena 98zł/1szt), teraz intensywnie są zasypywane, nie życzę nikomu, by ten etap zaniedbał i później kiedy już stoi beczka, wziął się za zasypywanie i końcowe równanie, ja zasypałem choć nie w całości, ciężko teraz manewrować z ziemią po całym domu między ścianami.
zdjęcia, koszt zużycie wkrótce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz